Kolejne łatanie iOSu.

Jak wiemy działania naszej społeczności pod tytułem ,,Jailbreak?? nadal trwają. Użytkownicy iPhone-ów czy też testerzy pracują właśnie nad kolejnymi i nowymi aplikacjami pozwalającymi na wprowadzenie urządzenia w tryb przypominający zabawę w kotka i myszkę. Wraz z kolejną standardową aktualizacją członkowie grup społecznościowych Apple zaczynają poszukiwania możliwych do wykorzystania dziur w systemie, które niestety ale ciągle się pojawiają. Apple dlatego wszystkie najbliższe lata łatał swój system, tym razem jest podobnie, nie dawno przecież nowy ,,ulepszony?? iOS miał swoją premierę, a działacze już pędzą z kolejną dużą aktualizacją. Gigant z Cupertino w informacjach o lukach uczciwie podał wszystkim portalom, kto był ich odkrywcą. Jak się okazało był to kolejny raz zespół znany jako evad3rs. Grupa ta jest autorem aplikacji chociażby takiej jak evasi0n, która wykorzystuje wspomniane luki. Aktualizacja iOS w wersji 7.1 załatała je definitywnie ? tak podają działacze Apple. Aktualizacja uniemożliwia wprowadzenie urządzeń z iOS 7.1. w tryb evad3rs.

Prawda jest taka, że to nie pierwszy raz, kiedy firma Apple dziękuje społeczności hackerskiej pracującej nad Jailbreak. Oczywiście nie zmienia to stosunku tej firmy do tych praktyk. Jailbreak wiemy że jest nielegalny i nie jest też w jakikolwiek sposób przez Apple wspierany, ale też firma nigdy nie wystąpiła w sądzie przeciwko takim działaniom. Twórca aplikacji , który znany jako Saurik, zapytany był podczas konferencji MyGreatFest o jego relacje z firmą Apple. Saurik tylko wspomniał, że firma raczej udaje, że nie wie o jego istnieniu i że temat o istniejącym Jailbreaku właściwie nie istnieje. Nic w tym dziwnego, że Jailbreak ma zarówno jasne, jak i ciemne strony. To właśnie Jailbreak dawał możliwość instalacji aplikacji na pierwszym iPhone. Pamiętamy, że w tamtym okresie nie istniał jeszcze sklep App Store. Podkreślmy jeszcze to, że Jailbreak daje możliwość wprowadzania różnego rodzaju modyfikacji, z których część znajduje swoje odbicie w kolejnych, oficjalnych wersjach iOS ! Ma on też drugą stronę medalu, bo umożliwia także instalowanie złośliwego kodu i pirackich aplikacji. Duże kontrowersje wzbudziła w ubiegłym roku wcześniej wspomniana aplikacja evasi0n. Podczas „instalowania” urządzenie samo instalowało chiński sklep z pirackim oprogramowaniem. Dlatego to, pod adresem zespołu evad3rs posypały się tak krytyczne komentarze innych członków tej społeczności. Ci właśnie wprost oskarżali osoby stojące za evasi0n o ,,sprzedawanie się chińskim sklepom??.